Nielegalny pobór energii elektrycznej

Definicję nielegalnego poboru energii elektrycznej znajdziemy w art. 3 pkt 18 Ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 roku Prawo energetyczne, Dz.U.1997.54.348 wraz z późn. zm (zwana dalej „Ustawą”). Przez nielegalne pobieranie energii należy rozumieć pobieranie jej bez zawarcia umowy, z całkowitym albo częściowym pominięciem układu pomiarowo-rozliczeniowego lub poprzez ingerencję w ten układ, mającą wpływ na zafałszowanie pomiarów dokonywanych przez układ pomiarowo rozliczeniowy. Stosownie do treści art. 3 pkt 12 Ustawy przedsiębiorstwem energetycznym jest zaś podmiot prowadzący działalność gospodarczą w zakresie wytwarzania, przetwarzania, magazynowania, przesyłania, dystrybucji paliw albo energii lub obrotu nimi.

Zgodnie z wykładnią art. 3 pkt 18 Ustawy, już sama ingerencja w układ pomiarowo-rozliczeniowy mająca wpływ na zafałszowanie pomiarów dokonywanych przez ten układ stanowi o nielegalnym pobieraniu energii. Ilości nielegalnie pobranej energii są istotne dla sposobu ustalenia wysokości opłaty. Sąd Najwyższy stoi na stanowisku, że przypadki nielegalnego poboru energii, wymienione w powyżej wskazanym artykule, stanowią delikt, a przewidziana w art. 57 ust. 1 pkt 1 Ustawy opłata za nielegalnie pobraną energię ma charakter cywilnoprawny i odszkodowawczy (Uchwała z dnia 10 grudnia 2009 roku w sprawie III CZP 107/09).

Z treści Ustawy bezpośrednio wynika, iż w razie nielegalnego pobierania paliw lub energii, przedsiębiorstwo energetyczne może pobierać opłatę w wysokości określonej w taryfie dystrybucji energii elektrycznej zatwierdzonej decyzją Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, chyba że nielegalne pobieranie paliw lub energii wynikało z wyłącznej winy osoby trzeciej, za którą odbiorca nie ponosi odpowiedzialności. Z treści art. 57 ust. 1 pkt 1 Ustawy niewątpliwie można również wyprowadzić wniosek, że pozwala on zastosować, w zakresie dochodzenia opłaty, reżim zarówno odpowiedzialności deliktowej, jak i odpowiedzialności kontraktowej, przy czym wybór podstawy prawnej uzależniony jest od istnienia stosunku obligacyjnego między przedsiębiorstwem energetycznym a odbiorcą oraz rodzaju zawartej pomiędzy stronami umowy. W sytuacji, gdy istnieje stosunek obligacyjny, przedsiębiorstwo eneregtyczne ma otwartą możliwość stosowania przepisów o odpowiedzialności kontraktowej, w przypadku braku takiego stosunku, należy stosować reżim deliktowy.

Dla ustalenia odpowiedzialności odbiorcy, bez znaczenia pozostaje fakt, czy tej ingerencji dokonał sam odbiorca czy też inna osoba, albowiem zgodnie z obowiązującymi przepisami, w przypadku nielegalnego poboru energii elektrycznej z pominięciem układu (częściowym bądź całkowitym) lub poprzez ingerencję w ten układ, osobą odpowiedzialną za nielegalny pobór energii będzie odbiorca, tj. osoba posiadająca zawartą umowę z przedsiębiorstwem energetycznym, a odpowiedzialność ta kształtuje się na zasadzie ryzyka. Ingerencja w działanie urządzenia pomiarowego rejestrującego pobór energii elektrycznej jest stanem, w którym istnieje pobór energii bez możliwości zmierzenia jej rzeczywistej ilości, gdyż urządzenia rejestrujące zostały pozbawione swojej funkcji. Przedsiębiorstwo energetyczne jest uprawione do dochodzenia opłaty w wysokości określonej w taryfie lub też odszkodowania na zasadach ogólnych. Dla przypadku odszkodowania ryczałtowego, przedsiębiorstwo energetyczne jest zwolnione z obowiązku udowodnienia faktycznej ilości pobranej nielegalnie energii, natomiast jednocześnie obowiązane jest do wykazania zaistnienia jednej z trzech sytuacji określonych w art. 3 pkt 18 Ustawy, jak również podstaw kalkulacji naliczenia opłaty. Jest to odpowiedzialność na zasadzie ryzyka. Odbiorca jest odpowiedzialny cywilnoprawnie za zapłatę opłaty taryfowej, niezależnie od tego, czy sam doprowadził do nielegalnego poboru energii, tj. niezależnie od jego winy.

Ustawodawca określił czyn od strony przedmiotowej jako polegający na nielegalnym pobieraniu energii elektrycznej, jednocześnie wskazując te jego cechy, które decydują o jego bezprawnym charakterze. Jak wskazał Sąd Najwyższy, ustalenie nielegalnego poboru energii nie wymaga zatem badania winy w znaczeniu subiektywnym. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 marca 2008 roku, sygn. akt: I CSK 489/07). Istota odpowiedzialności za nielegalny pobór energii elektrycznej sprowadza się do tego, że odbiorca będzie odpowiadał za nielegalny pobór, bez względu na to, kto faktycznie pobrał nielegalnie energię, chyba że w toku postępowania wykaże, że wyłączną winę za zaistnienie nielegalnego poboru energii elektrycznej ponosi osoba, za którą nie ponosi odpowiedzialności.
Konkludując, jedynym przypadkiem uwolnienia się przez odbiorcę z odpowiedzialności z tytułu nielegalnego pobierania energii, jest udowodnienie, iż nielegalne pobieranie energii wynikało z wyłącznej winy osoby trzeciej, za którą tenże odbiorca odpowiedzialności nie ponosi. Jest to przesłanka egzoneracyjna, która precyzyjnie została zredagowana przez ustawodawcę.

PAULINA SIKORA

Poprzedni

Następny